Bannerek

This is the place for everyone who loves Teddies as much as I do...

piątek, 8 kwietnia 2011

Owocowa Misia

Dziś narodziła się malutka INGRID. Uszyłam ją z miękkiego, długowłosego futerka w kolorze pysznej brzoskwini. Dlatego też Ingrid uwielbia brzoskwinie, po prostu ma to w genach :))) 
Ingrid marzy o wielkim świecie, najchętniej zamieszkałaby za granicą, tak jak jej starszy braciszek Moonlight, choć tak naprawdę najważniejsze żeby Ingrid trafiła do kogoś, kto pokocha ją całym sercem, a wtedy i ona pokocha bezgranicznie...










Pozdrawiam :)



4 komentarze:

  1. Niesamowite, jak można samemu, własnymi rękami zrobić takie cudeńka!!!Przecudowne są te misiolki, Ingrid śliczniutka:-*Tylko ma taką smutną minkę,a może zamyślona, zapatrzone w przyszłość??....

    OdpowiedzUsuń
  2. witam wpadłam tu przypadkowo ale będe zaglądać częściej pięknie tu u Ciebie tak puchato :)
    ja też pomału myślę o uszyciu misia ooak ale jak narazie nie wiem jak się za to zabrać :)
    Zapraszam do mnie na bloga gdzie znajdziesz misiaczki na szydełku :) http://misiaczki0208.blog.interia.pl/
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń